Przed rozpoczęciem rundy wiosennej zespół opuszczają Cezary Stańczyk i Wojciech Klimko. Obydwaj zawodnicy postanowili rozpocząć nowy etap w swoich piłkarskich karierach. Stańczyk, po roku gry w barwach Sokoła, wyrusza w poszukiwaniu nowego wyzwania. Klimko natomiast, reprezentujący klub przez jedną rundę, postanowił rozwiązać umowę za porozumieniem stron, stając się wolnym zawodnikiem.
Kolejnym ubytkiem w zespole Łukasza Cichosa jest odejście z klubu Tomasza Kowalczuka. Ikona Sokoła Kleczew, popularny „Kowal”, po 9,5 sezonach pełnych pasji i zaangażowania, postanowił opuścić szeregi drużyny. Znakomity obrońca, pełniący funkcję kapitana i prowadzący zespół do licznych sukcesów, z pewnością zasługuje na miano legendy klubu. Nie wielu jest bowiem zawodników w historii klubu, którzy mogą się pochwalić dorobkiem 300 meczy rozegranych w barwach klubu ze stadionu przy aleji 600 lecia.
Prezes Honorowy klubu, Pan Michał Wasik, wraz z Zarządem, złożyli Kowalczukowi serdeczne podziękowania za wszystkie lata spędzone w klubowie.
To dopiero początek zmian kadrowych w Sokole Kleczew. Klub zapowiada, że więcej decyzji kadrowych jeszcze przed nami. Oficjalne pożegnanie z Tomaszem Kowalczukiem odbędzie się przy jednym z pierwszych spotkań rundy wiosennej, na stadionie przy alei 600-lecia. To będzie okazja dla kibiców i klubu, aby uczcić dorobek i oddać hołd legendzie Sokoła. Teraz fani Sokoła z niecierpliwością oczekują nowych twarzy, które wypełnią powstałe ubytki w składzie drużyny.