Sprawa połączenia biblioteki i centrum kultury wraca do porządku obrad jutrzejszej sesji Rady Miejskiej w Kleczewie. Przyglądając się temu w jaki sposób była procedowana można dojść do wniosku, że w trakcie prac nad uregulowaniem statutu połączonych jednostek doszło do popełnienia szeregu mniej lub bardziej rażących błędów, które finalnie skutkowały stwierdzeniem nieważności zaskarżonej uchwały w całości. Czy poprawiony statut, który jest integralną częścią wspomnianej wyżej uchwały, jest już całkowicie pozbawiony wad natury prawnej? Okazuje się, że niekoniecznie.
Mimo wprowadzonych zmian, statut nadal zawiera pewne zapisy, które mogą budzić wątpliwości co do ich zgodności z przepisami prawa. Kilka paragrafów statutu powiela regulację ustawową, co stoi w sprzeczności z obowiązującym prawem. Zgodnie z przyjętą przez sądy administracyjne wykładnią, uchwała rady gminy nie może regulować jeszcze raz tego, co jest już zawarte w obowiązującej ustawie. W statucie znajduje się kilka takich paragrafów, jak choćby § 10. ust 1., który mówi o tym, że “Dyrektor B-CK jednoosobowo zarządza instytucją i reprezentuje ją na zewnątrz.” Przepis ten powiela zapis art. 17 ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Również § 4, § 9 oraz § 15 zawierają powtórzenie zapisów ustawowych. Powyższe stwierdzenie znajduje swoje odzwierciedlenie w wyroku WSA w Poznaniu z dnia 26 kwietnia 2012 r., sygn. akt IV SA/Po 169/12.
Z kolei § 10 ust. 2, dotyczący powołania dyrektora, został uregulowany w sposób niewystarczający. W przywołanym przepisie nie określono, który z ustawowo regulowanych sposobów powołania dyrektora instytucji kultury ma zostać zastosowany przy powoływaniu Dyrektora Biblioteki – Centrum Kultury w Kleczewie. Zgodnie z wyrokiem WSA z dnia 7 lipca 2011 r., sygn. akt II SA/Sz 523/11 „statut winien określać, czy kandydata na stanowisko dyrektora powołuje organizator oraz, czy wyłania się go w drodze konkursu”. W statucie B-CK brak jest uregulowania tej kwestii.
W § 11 ust. 3 znalazł się zapis mówiący o możliwym odwołaniu członka organu doradczego przed upływem kadencji, co stanowi przekroczenie upoważnienia ustawowego. Żaden z przepisów ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej nie upoważnia organizatora do uregulowania w statucie instytucji kultury kwestii dotyczących odwołania członka organu doradczego przed upływem kadencji.
Idąc dalej, wątpliwym pod względem prawnym jest również § 14 omawianego statutu, w którym wprowadzono pozaprawne pojęcie “harmonogram działania”. Brak jest zatem podstaw do wprowadzania kwestii dotyczącej harmonogramu działania w statucie instytucji kultury.
Co więcej, również zapisy zawarte § 18 ust. 2 mogą budzić wątpliwości natury prawnej. Posługując się sformułowaniem „w szczególności w zakresie”, stworzono otwarty katalog dodatkowych form działalności. Co za tym idzie, takie uregulowanie tego przepisu stwarza możliwość przeniesienia upoważnienia do określenia zakresu działalności na nieuprawniony do tego podmiot,tj. na dyrektora. Rada Miejska podejmując uchwałę powinna uregulować w sposób kompleksowy i precyzyjny materię podlegającą regulacji, co oznacza, że w tym przypadku powinna określić zamknięty katalog form działalności, a użycie sformułowania „w szczególności w zakresie” uniemożliwia to. Takie stanowisko podzielił w rozstrzygnięciu nadzorczym o numerze nr NK-N.4131.96.3.2016.JB wojewoda dolnośląski.
Ponadto, dokonując połączenia obu instytucji nie dopełniono wszystkich czynności wymaganych przepisami ustawy. Jednym z obowiązków, który nakłada ustawodawca w art. 15 ust. 5 ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej jest zamieszczenie na stronie Biuletynu Informacji Publicznej urzędu oraz stronie internetowej instytucji kultury programu kadencyjnego działania. Należy tego dokonać w terminie 7 dni od dnia powołania dyrektora instytucji kultury. Na stronie BIP kleczewskiego urzędu próżno szukać tego programu, a jest to wymóg, który należy dopełnić wraz z powołaniem dyrektora. Takiej informacji nie znajdziemy też na stronie internetowej Biblioteki Publicznej w Kleczewie oraz Centrum Kultury w Kleczewie. Tak na marginesie zaznaczymy, że biblioteka w Kleczewie nie posiada Biuletynu Informacji Publicznej, choć każdy podmiot, który wykonuje zadania publiczne, powinien takowy prowadzić.
Sprawę połączenia obu instytucji możemy rozpatrywać również w kontekście zmian w składzie rady, które dokonały się po kwietniowych wyborach samorządowych. Decyzję o połączeniu biblioteki i centrum kultury podjęli radni poprzedniej kadencji. W nowej radzie jest aż 10 nowych radnych, którzy nie uczestniczyli w procedowaniu poprzedniej uchwały i nie mieli możliwości opiniować ten akt prawny, ani też uchwałę w sprawie zamiaru połączenia obu instytucji. Czy nowi radni mogą mieć odmienne zdanie co do połączenia tych jednostek? Oczywiście, tym bardziej, gdy weźmiemy pod uwagę, że siódemka z nich startowała z komitetów kandydatów na burmistrzów, którzy mieli w swoim programie wyborczym rozłączenie biblioteki i centrum kultury. Przysłuchując się słowom burmistrza można natomiast odnieść wrażenie, że podjęcie przez radę poprawionej uchwały jest tylko czystą formalnością, a więc powinnością radnych jest jedynie “przyklepać” to co zostało uchwalone w poprzedniej kadencji. Burmistrz nie bierze natomiast pod uwagę, że nowy skład rady może mieć odmienne zdanie co do połączenia tych instytucji. Takie ujęcie sprawy sprawia, że radni stają się jedynie pionkami, a ich rola w procesie podejmowania decyzji jest zepchnięta na margines.
Dodatkowo, w kwestii procedowania przez radnych poprawionej uchwały , warto wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy. Podczas inauguracyjnej sesji z ust burmistrza mogliśmy usłyszeć, że sąd wyznaczył termin do 17 maja. Sęk w tym, że sąd nie wyznaczył żadnej daty, w której by zobowiązał Radę Miejską w Kleczewie do podjęcia określonych czynności. Istotą działania sądu było wyeliminowanie z obrotu prawnego uchwały niezgodnej z prawem. I takie jest clue całej sprawy. Sąd może zobowiązać organ do wydania określonego aktu, ale dzieje się to najczęściej w przypadkach, gdy mamy do czynienia ze skargą na bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania. Natomiast data o której wspomina burmistrz w swojej wypowiedzi, to najpewniej termin, po którym dojdzie do uprawomocnienia się wyroku sądu. Wyrok sądu administracyjnego z dnia 3 kwietnia jest nieprawomocny, co oznacza, że strony mają możliwość odwołania się od tej decyzji, zgodnie z przyjętą w polskim porządku prawnym zasadą dwuinstancyjności postępowania. Dopiero po upływie 30 dni od doręczenia stronom odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem, orzeczenie nabierze mocy prawnej i zacznie wywoływać skutki prawne. Pod warunkiem, że żadna ze stron nie złoży skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Oznacza to, że gdy wyrok sądu uprawomocni się, to biblioteka i centrum kultury znów staną się osobnymi bytami prawnymi. W tym kontekście słowa burmistrza o rzekomym terminie wyznaczonym przez sąd można odebrać jako próbę wywarcia presji na radnych.
Nawet jeśliby wywodzić ze słów burmistrza, że miał na myśli upływający 17 maja termin, do którego rada ma ponownie podjąć nową uchwałę o połączeniu jednostek, zanim uprawomocni się wyrok sądu, to i tak wprowadził radnych w błąd. Jak udało nam się dowiedzieć od Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu, z treści akt sprawy wynika, że Wojewoda (skarżący) odebrał odpis wyroku z uzasadnieniem w dniu 25.04.2024 r., natomiast Rada Miejska (organ) w dniu 19.04.2024 r. Oznacza to, że wyrok sądu w przedmiocie stwierdzenia nieważności uchwały uprawomocni się po upływie 30 dni, czyli 25 maja. Dlaczego wtedy, a nie 19 maja? Zgodnie z prawem, wyrok staje się prawomocny wraz z upłynięciem terminu dla strony, która jako ostatnia otrzymała wyrok wraz z uzasadnieniem. A w tym przypadku stroną, która ostatnia otrzymała wyrok wraz z uzasadnieniem był Wojewoda.
Do sprawy połączenia połączenia biblioteki i centrum kultury jeszcze wrócimy, gdyż jest to temat bogaty w różnorodne wątki, których nie da się całościowo ująć w jednym artykule.
Chcesz być na bieżąco? Śledź nas w Google News. kliknij w link i zaznacz gwiazdkę z etykietą „Obserwuj”.